niedziela, 22 grudnia 2013

warm December

 Grudniowa sesja z Basią już dawno planowana, a dopiero tydzień temu zralizowana. Pogoda była idealna i nawet słońce nam świeciło - czego chcieć więcej? Miały być lamiony więc są, rękawiczki i czerwony płaszcz... Coś dziewczęcego, więc jest koronka i koralikowa opaska... Nowe miejsce, bo wypatrzone niedawno i głowy pełne pomysłów... 
Tak można najkrócej opisać tą sesję. A nawet w niektórych kadrach można dopatrzeć się świątecznej nutki
- w końcu święta już tuż, tuż! 
Miłego oglądania! :) 



















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz